Staram się jak mogę unikać stereotypowego myślenia o pokojach dziecięcych. Utarte schematy są strasznie męczące, a niejednokrotnie wręcz nudne, dlatego warto wyjść im naprzeciw. Jeśli tak jak ja, nie uważasz, że pokój dziewczynki musi być różowy (bo przecież dziewczynki go uwielbiają), a chłopca niebieski, to ten wpis z pewnością będzie dla Ciebie wartościowy!

Bardzo często powtarzam, że pokój dziecięcy nie jest równoznaczny z feerią barw i kolorów. Nie jest mu potrzebny przepych, infantylny styl czy tandetne dodatki. Przed przystąpieniem do urządzania pokoju, warto mieć wizję wnętrza. Wybrać motyw przewodni, kolorystykę i poszukiwać rozwiązań w oparciu o wstępne założenia. Nie jest to decyzja na całe życie, więc spróbuj podejść do tematu swobodnie. Nie musisz też wydawać fortuny na przyjemny i funkcjonalny pokój.

Przedstawię kilka propozycji ciekawych firm, o nieszablonowym podejściu projektowym. Może akurat skorzystasz, a przynajmniej zainspiruję Cię do spojrzenia na pokój dziecięcy z nieco innej perspektywy 😉

Kilka tygodni temu odkryłam MALUMI – sklep z tapetami i naklejkami. Mam kilka ulubionych wzorów, których nie spotkałam jeszcze w innych polskich sklepach. Co więcej, zaledwie nielicznym osobom przyszłoby do głowy połączenie danej tematyki z pokojem dziecięcym. Nawet właścicielka sklepu miała obawy czy pomysł się spodoba, co można przeczytać na Instagramowym koncie firmowym: „My bardzo baliśmy tego wzoru, bo jest to coś zupełnie innego, nie wpisuje w dzisiejszy trend pokojów dla dzieci. Ale jesteśmy w nim totalnie zakochani. 🤍🤍🤍” Również się zakochałam! Coś absolutnie odmiennego, zresztą zobacz:

  • Facebook

tapeta summer vibes od MALUMI

Ten motyw jest naładowany tak pozytywnie, że pasuje nawet do salonu czy sypialni dorosłych! Brawo! Możliwe, że tapeta nakłoni inne firmy do poszukiwania mniej standardowej tematyki. Już jest przesyt zwierząt, autek czy kwiatków (mimo, że wzory piękne!). Czas na coś świeżego! Jeszcze raz brawo Malumi – rewelacyjny projekt!

Jak już jestem w klimacie wakacyjnym, to co powiecie na plakaty jak pocztówki z podróży? Coraz częściej decydujemy się na dalekie wyprawy z dziećmi, więc można ten temat przenieść do pokoju dziecka. Zachwyciły mnie ostatnio plakaty firmy RULONIK

 

  • Facebook

plakat Grenlandia od RULONIK

 

  • Facebook

plakat Islandia od RULONIK

 

  • Facebook

plakat Wietnam od RULONIK

Dość popularna w pokojach dziecięcych i młodzieżowych jest mapa świata. Jeśli dodamy do tego zabawę czyli zaznaczanie odwiedzonych miejsc, dołączanie notatek czy zdjęć, to w ogóle szał! Połączenie dekoracji z funkcją użytkową. Bardzo spodobała mi się tekturowa propozycja KOKO CARDBOARDS

 

 

Odejdźmy od wakacyjno-podróżniczych rytmów. Czas zejść do parteru, a konkretniej na dywan 😉 Już niejednokrotnie powtarzałam, że uwielbiam (jak każdy rodzic) rzeczy piękne i użyteczne zarazem. Dlatego nie mogłam przejść obojętnie obok dywanów od LORENA CANALS. Pokochacie je za design, piękne wzory, przyjemny dotyk, a przede wszystkim za możliwość prania w pralce. Cudnie, prawda?

  • Facebook

dywan, pufa Lou honey od LORENA CANALS

Dobrze, wszystko pięknie, jest neutralnie, ponadczasowo, ale brakuje Ci czegoś typowo dziecięcego, dla najmłodszych? Może jesteś osobą, która lubi nawiązania do bajkowego świata? Oczywiście nie mam nic przeciwko! Sama mam w pokojach dzieci takie „baśniowe perełki”! Od wielu lat i póki co niezmiennie polecam lampki od LITTLE LIGHTS Połączenie drewna, wzoru, kolorów – coś urzekającego i magicznego zarazem!

 

  • Facebook

lampka niedźwiedź od LITTLE LIGHTS

Już na koniec chciałam wspomnieć o dekoracyjnych poduszkach, w końcu które dziecko nie ma ochoty się nimi rzucać lub na nich siadać 😉 Tutaj również skuszę się o nieszablonowe podejście. Co powiesz na duże literki lub cyfry? Milutkie i edukujące – czysta przyjemność użytkowania! Mowa oczywiście o poduszkach BETTY’S HOME

  • Facebook

litera welurowa od BETTY’S HOME

  • Facebook

cyfra welurowa od BETTY’S HOME

 

Liczę, że powyższymi przykładami przekonałam Cię, że warto kwestionować popularne trendy i poszukiwać nietypowych rozwiązań. Zawsze kieruj się zasadą, że pokój jest przede wszystkim dla dziecka, ma odpowiadać jego potrzebom. A jak dodatkowo zadbasz o walor estetyczny, to już w ogóle bajka 😀

ps. jeśli masz ochotę, proszę podziel się swoimi nieszablonowymi odkryciami 😉

Ściskam, Kamila